Karp - wydaje się, że od zawsze pojawia się na wigilijnym stole. W occie, w galarecie, pieczony, po żydowsku, faszerowany, na słodko - wszystkie przepisy wypróbowałam, wszystkich posmakowałam, ale nie ma jak smażony na masełku po "maminemu". Zapraszam więc Was na "rodzinny" przepis na smażonego karpia.