Kwaśna zupa klopsikowa
Kwaśna zupa klopsikowa to moja ulubiona zupa z dzieciństwa. Babcia bardzo często ją gotowała i wydawało mi się, że wszyscy doskonale znają jej smak. Dopiero po wyjeździe na studia okazało się, że to jakaś nasza regionalna specjalność. Mimo, że moja rodzinka zupki klopsikowej nie znała, zakochała się od pierwszego zjedzenia. Polecam Wam ją, bo jest przepyszna.
Na zupkę potrzebujemy:
Na zupkę potrzebujemy:
- 2 marchewki
- 3 duże ziemniaki
- kawałek pora
- 1 pietruszkę
- kawałek selera
- ziele angielskie
- liść laurowy
- majeranek
- 100 ml śmietany
- 2 łyżki mąki
- kwas z kiszonych ogórków lub ocet winny
- 1/2 kg mięsa mielonego
- 1 jajko
- 3 łyżki bułki tartej
Warzywa myjemy i obieramy, kroimy w kostkę, zalewamy 2 litrami wody, dodajemy ziele angielskie, liść laurowy, sól i gotujemy warzywny wywar. Gdy warzywa będą na pół miękkie do wrzącej zupy dodajemy klopsiki. Gotujemy około 20 minut, zbieramy szumy jeśli się takowe pojawią. Na koniec dodajemy majeranek i zaciągamy zupkę. Do miseczki wlewamy śmietanę i dokładnie mieszamy z dwoma łyżkami mąki tak, aby nie było grudek. Powstałą miksturę wlewamy powoli do garnka z zupą i cały czas mieszamy. Dodajemy kwas lub ocet do smaku, chwilkę gotujemy i zupka gotowa :) Mniam, mniam :)
Wow! Pierwszy raz słyszę o takiej zupce. Dzieli nas około 400km, to i jadamy inne zupy. Na pewno świetna w smaku. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTroszkę się Justynko różnimy w klopsikach. Ja doprawiam tylko cebulą solą i pieprzem. Nie daję bułki, ponieważ później czuję ten jej posmak.
OdpowiedzUsuńYmmmmm.... głód mnie wziął ;-)
OdpowiedzUsuńBardzo apetycznie to wygląda, chyba muszę spróbować. :)
OdpowiedzUsuńzupy z klopsikami są u nas często :) to takie danie między zupą a drugim daniem :)
OdpowiedzUsuń