Drożdżowe rogaliki z masą makową
Kiedy za oknem mgła, pada śnieg, wieje wiatr i bardzo wcześnie zapada zmrok w naszym domu coraz częściej pojawia się masa makowa :) Nie wiem czy to jakoś jest to ze sobą połączone i czy można to jakoś logicznie wytłumaczyć, ale chyba nie ma co tu wielce rozmyślać - tak jest i koniec :) Przyjdzie jeszcze czas na makowe przepisy, dziś jednak chcę Wam pokazać sposób na wykorzystanie pozostałej makowej masy. Muszę Wam się przyznać, że czasem ogarnia mnie lenistwo i korzystam z gotowej - puszkowej :) Dziś jednak chcę Was zachęcić do wykonania swojej, domowej roboty makowej masy do rogalików. Rogaliki godne polecenia i z tego względu, że można ciasto przechowywać w lodówce - czyli ciasto zrobić przed pracą, a rogaliki upiec po :)
- 2 i 1/4 szklanki mąki
- 200 g masła
- 2 żółtka
- 1 łyżka kwaśnej śmietany (czubata)
- 1/4 szklanki cukru pudru
- 50 g drożdży
- szczypta soli
- jajko + łyżka mleka do posmarowania rogalików
Drożdże mieszamy ze śmietaną i cukrem pudrem. Mąkę przesiewamy, siekamy z zimnym masłem, dodajemy żółtka, szczyptę soli, drożdże ze śmietaną, Szybko zagniatamy, zawijamy w folię i umieszczamy w lodówce minimum na 2 godziny.
Masa makowa:
- 250 g sparzonego i dwukrotnie zmielonego maku
- 100 g cukru
- 1/2 łyżki miodu
- 2 łyżki miękkiego masła
- 100 g posiekanych bakalii (rodzynki, orzechy, migdały, kandyzowana, skórka pomarańczowa, daktyle)
- kilka kropli aromatu migdałowego
- 1/2 łyżeczki cynamonu
Składniki na masę makową bardzo starannie wymieszać ze sobą.
Ciasto rozwałkować na 2 mm, pokroić w trójkąty, na każdy łyżeczką położyć masę, zawinąć w rogaliki. Ułożyć na blasze wyłożonej papierem do pieczenia, posmarować jajkiem z mlekiem. Piec w 190 stopniach około 20 minut do zarumienienia. Ostudzić, polukrować i już się można delektować :)
Komentarze
Prześlij komentarz
Pozostaw po sobie ślad :) Napisz co o tym sądzisz :) Będę bardzo wdzięczna :)