Muffiny gruszkowe z sosem i bitą śmietaną
Żyjecie w ten wietrzny, pochmurny i chłodny majowy weekend? Ja łapię się wszystkiego, co się da, żeby o tym nie myśleć :) Przejrzałam dziś kulinarne wycinki z gazet i znalazłam muffiny z gruszkami. Przepis opublikowany w Oliwii, ale w związku z tym, że to wycinek, nic więcej nie jestem w stanie napisać. Gruszki mam więc czemu nie skorzystać. Skorzystałam i polecam :) wyszły bardzo dobre :)
- 2 gruszki
- 30 g masła
- 1/3 szklanki cukru
Gruszki umyć, osuszyć, obrać i pokroić na mniejsze cząstki. W rondelku rozpuścić masło, dodać cukier i gruszki. Gotować 5 minut, odstawić i ostudzić.
- 5 łyżek migdałów - podpiec na patelni
- 1 i 1/4 szklanki mąki
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1/2 szklanki cukru pudru
- 1 płaska łyżeczka cynamonu
Składniki wymieszać ze sobą w misce.
- 1/2 szklanki mleka
- 125 g masła - roztopić i ostudzić
- 2 jajka
- Składniki połączyć ze sobą w drugiej misce.
Składniki z obu misek połączyć ze sobą, dodać połowę gruszek i delikatnie wymieszać łyżką. Ciasto przełożyć do foremek na muffiny. Wychodzi 12 sztuk. Piec 20 minut w 180 stopniach. Sos z gruszkami zagotować. Podawać z sosem i bitą śmietaną.
O mniam ! Zapisuję, uwielbiam gruszki :)
OdpowiedzUsuńpysznie wygląda :D
OdpowiedzUsuńgrlfashion.blogspot.com