Dyniowy torcik
Dynia, dynia, dynia - ileż kulinarnych możliwości :) Zupy, makarony, przetwory, placki i ciasta też. Ja mam dla Was przepis na dyniowy torcik. Przepis pochodzi z Biedronkowej gazetki z zeszłego roku. Tak długo czekał w gazetniku, a szkoda, bo warto go wypróbować. Polecam - torcik o słodkim cynamonowym spodzie i delikatnej cytrynowej masie :)
Na spód:
- 100 g puree z pieczonej dyni - tutaj
- 125 g margaryny Kasia
- 150 g cukru
- 170 g maki
- 1 łyżeczka sody
- 2 jajka
- 1 łyżeczka cynamonu
Mąkę przesiewamy, łączymy z cynamonem i sodą. Margarynę z cukrem ucieramy na puch, następnie dodajemy po jednym jajku - cały czas ucierając. Na koniec dodajemy mąkę z sodą i cynamonem oraz puree z dyni - mieszamy do połączenia składników. Ciasto przekładamy do tortownicy wyłożonej papierem do pieczenia, rozprowadzamy i wyrównujemy łyżką. Pieczemy 30 minut w 170 stopniach. pozostawiamy do wystygnięcia.
Masa:
- 500 g puree z pieczonej dyni
- 2 cytrynowe galaretki
- 200 ml mleka zagęszczonego 7% niesłodzonego
- kakao
Wystudzone ciasto przekładamy na talerz i zakładamy obręcz. Galaretki rozpuszczamy w szklance gorącej wody, delikatnie mieszamy aby się rozpuściły i pozostawiamy do ostygnięcia. Mocno schłodzone mleko skondensowane ubijamy na pianę i powoli dodajemy galaretkę, następnie dodajemy puree i dyni mieszamy łyżką i przekładamy na spód z ciasta. Wstawiamy do lodówki aby masa się ścięła. Najlepiej na całą noc. Wierz posypujemy kakao i gotowe :)
pysznie wygląda:)v pozdrawiam
OdpowiedzUsuń