Sałatka z pęczakiem i kurczakiem
Ciężkie dni mnie "dopadły", oj ciężkie :) Spać w nocy nie mogę. Już ograniczyłam ilość niebiańskiego napoju, czytaj: "kawy", bo to na jej barki zrzuciłam odpowiedzialność za ten stan. Wdycham więc opary kawy Mężowskiej całkowicie obchodząc się smakiem. Bezsenne noce nie chcą niestety ustąpić :) Cuduję więc na czym świat stoi i zachcianki swe przyziemne zaspakajam :) Jedną z nich ta oto "przemaczna" sałatka, którą pragnę Was dziś uraczyć :)
Prosta i bardzo smaczna, z moim ulubionym pęczakiem i mięskiem oczywiście, z lekką słodyczą ananasowo-rodzynkową, cytrynowym aromatem i chrupiącymi płatkami migdałowymi. No to zaczynamy :)
- podwójna pierś z kurczaka
- szklanka pęczaku
- puszka ananasa
- dwie garści rodzynek
- dwie garści płatków migdałowych
- olej
- majonez
- sól
- pieprz
- sok z cytryny
Pęczak ugotuj na sypko, pierś pokrój w małą kostkę i usmaż na odrobinie oleju z ulubionymi przyprawami - ja używam gyrosa. Ananasa odsącz z zalewy i pokrój na małe kawałki. Płatki migdałów upraż na suchej patelni. Rodzynki namocz i odsącz. Wszystkie składniki połącz ze sobą. Wymieszaj z majonezem, dopraw solą, pieprzem i sokiem z cytryny. Nie zapomnij wstawić do lodówki na kilka godzin żeby smaki wgryzły się w siebie i przeżarły, by zadowolić Twe podniebienie wspaniałością smaków :) Zauroczysz się - gwarantuję :) i błagam, życzcie mi przespanej nocy :)
tak sobie myślę, ze smakowałoby mi :)
OdpowiedzUsuńTeż tak myślę ;)
UsuńFajnie wygląda pewnie jest pyszna :D
OdpowiedzUsuńgrlfashion.blogspot.com
Jest pod warunkiem, że się lubi pęczak ;)
UsuńJa tak nie mogę spać jak jest pełnia. W ogóle poprawiło mi się spanie jak zostawiłam całkowicie kawę, a dokładam witamin. Robię koktajl z jakimś owockiem + 2 surowe żółtka+ zmielone siemię lniane lub słonecznik i śniadanie z głowy. A sałatka wygląda bardzo smacznie.
OdpowiedzUsuńDobre rady Małgosiu choć z kawy całkowicie to ja chyba nie dam rady zrezygnować, ale koktajle bardzo chętnie ;)
UsuńJeju, wygląda tak pysznie że aż zgłodniałam, a dopiero co jadłam!
OdpowiedzUsuńhttp://tuniemanicciekawego.blogspot.com/
Ja niestety też tak często mam ;)
UsuńCiekawa propozycja na sałatkę. Chyba coś podobnego kiedyś jadłam, tylko nie z pęczakiem :)
OdpowiedzUsuńA możliwe, możliwe ;) jakaś taka podobna chyba z makaronem była ;)ale z makarano ja najbardziej lubię pęczak ;)
Usuńoch uwielbiam tą sałatkę i jestem fanką Twoich przepisów kochana :)
OdpowiedzUsuńKochana jak miło mi to czytać ;) bardzo się cieszę ;)
Usuń