Pieczone buraczki
Moja dzisiejsza propozycja dla Was to pieczone buraczki do obiadu :) Wersja bardzo aromatyczna i smakowita - buraczki z papryczką piri piri, sezamem i ziołami. Kto chętny do spróbowania? Lubicie eksperymentować ze smakami? Jeśli tak, to te buraczki są dla Was :)
- 700 g buraków
- 1 papryczka piri piri lub chilli
- 2 ząbki czosnku
- sok z 1/2 cytryny
- 1 łyżka miodu
- 4 łyżki oliwy
- 1 łyżeczka sezamu
- 1/2 łyżeczki tymianku
- 1/2 łyżeczki oregano
- sól
Buraki należy umyć, owinąć w folię aluminiową i piec w piekarniku przez 1 godzinę w 200 stopniach. Po tym czasie wyjąć z piekarnika, ostudzić i potrzeć na tarce na wióry. Papryczkę drobno kroimy a czosnek przeciskamy przez praskę. Do buraczków dodajemy papryczkę, czosnek i sezam - mieszamy. Z oliwy, miodu, soku z cytryny, soli i ziół robimy sos, który zalewamy buraczki, dokładnie mieszamy i odstawiamy do lodówki.
Ten skład mówi sam za siebie :) Pycha! :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna propozycja. Tyle tu aromatów. Pysznie :)
OdpowiedzUsuńJa na buraki zawsze jestem chętna, pysznie :-)
OdpowiedzUsuńJa poproszę bo pysznie sie zapowiadają :-)
OdpowiedzUsuń