Piernikowe muffiny z jabłkami
W zimę lubimy piernikowe smaki. Ten zapach i aromat, te rozgrzewające przyprawy wspaniale na nas działają :) Muffiny to świetna alternatywa słodkich wypieków - niewielkie, na kilka kęsów, bez krojenia :) Polecam Wam dziś muffiny z jabłkami i piernikową nutą - pycha :)
- 2 szklanki mąki pszennej
- 1/2 szklanki cukru
- szczypta soli
- 1 łyżka przyprawy do piernika - przepis tutaj
- 1,5 łyżeczki sody
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
W drugiej misce wszystkie mokre składniki:
- 1 szklankę mleka
- 1, jajko
- 50 g stopionego i ostudzonego masła
Obieramy i kroimy w kostkę 3 jabłka.
Składniki z obu misek łączymy ze sobą za pomocą miksera, dodajemy jabłka, mieszamy i przekładamy do foremek na muffiny. Piekarnik nagrzewamy do 190 stopni i pieczemy przez około 20 minut. Po ostudzeniu ozdabiamy :)
Pysznosci i jak ladnie udekorowane:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńA bardzo dziękuję ;)
Usuńsą takie piękne, że aż wyglądają jak sztuczne :D
OdpowiedzUsuńWidać, że nie sztuczne bo są oskubane ;) przy wyciąganiu z foremek ;)
UsuńPiękne, bajkowe te muffinki :)
OdpowiedzUsuńDziękuję ;)
UsuńMusze wypróbować,bo wyglądają bardzo smacznie.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że również zasmakują ;)
UsuńA ta niebieska polewa to z czego jest? Przypominają nieco smerfy, więc na pewno spodobają się dzieciom.
OdpowiedzUsuńLukier z barwnikiem spożywczym ;)
UsuńŚwietne muffinki. I ten kolorek, mniam :))
OdpowiedzUsuńKolorek rzeczywiście powala ;)
UsuńAż szkoda zjeść , takie piękne :))
OdpowiedzUsuńCo tam szkoda :) zawsze można upiec kolejne ;)
Usuń