Konfitura morelowa z kardamonem
Trele morele :) Dziś przed Wami konfitura morelowa z kardamonem. W jesienne i zimowe, szaro-bure dni to wspaniały sposób na zasmakowanie słonecznych, letnich dni. Nic dodać, nic ująć :) Pełne lato zamknięte w pełnym smaku i aromatu słoiczku. Oczywiście będę Was namawiać do domowego, świeżego, chrupiącego i pachnącego pieczywa, a może nie? Zbyt duże zagrożenie :) Słoik schodzi na jedno posiedzenie :)
2 kg moreli
2 szklanki cukru
1 łyżeczka kardamonu
Morele płuczemy, osuszamy, drylujemy i wrzucamy do garnka. Zasypujemy cukrem i dokładnie mieszamy.Stawiamy na średni gaz i mieszając zagotowujemy. Zmniejszamy gaz i gotujemy przez 20 minut co jakiś czas mieszając. Po tym czasie dodajemy kardamon. Gotujemy do rozpadnięcia owoców. Wkładamy gorące do wyparzonych, dokładnie zakręcamy i stawiamy do góry dnem. Po ostygnięciu przechowujemy w chłodnym, suchym i ciemnym miejscu.
Komentarze
Prześlij komentarz
Pozostaw po sobie ślad :) Napisz co o tym sądzisz :) Będę bardzo wdzięczna :)