Zupa zacierkowa czyli Psyt
Zupa zacierkowa to smak mojego dzieciństwa. Składa się z kilku składników a jest bardzo smaczna. Przeze mnie zwana jest ona zupą "Psyt". Jest z tym związana historia. Otóż jak byłam mała i nie potrafiłam zapamiętać nazwy tej zupki, a bardzo ją lubiłam, na pytanie: co dziś ugotować? padała moja odpowiedź - zupę Psyt. Nazwa kojarzyła mi się z odgłosem wlewanego do zupy podsmażonego boczku wraz z stopionym z niego tłuszczykiem. Ta nazwa tak do niej przylgnęła, że domownicy nazywali ją Psyt. Nie uwierzycie, ale będąc dorosłą dopiero dowiedziałam się jak ona fachowo się zwie. Dzisiaj jest w sam raz na nią pora - za oknem pochmurnie i chłodno. Polecam z całego serca.
- 1 kg ziemniaków
- 2 l wody
- kawałek wędzonego boczku
- duża cebula
- sól
- pieprz
Zacierka:
- 150 g mąki
- woda
Ziemniaki kroimy w większą kostkę. W garnku zalewamy wodą, wsypujemy odrobinę soli i gotujemy, aż do miękkości ziemniaków.
Boczek kroimy w kostkę, wkładamy na rozgrzaną patelnię i podsmażamy, aby wytopił się z niego tłuszcz. Kiedy boczek lekko zarumieni dodajemy do niego pokrojoną w kostkę cebulę i wszystko razem podsmażamy. Zawartość patelni dodajemy do zupy i wtedy właśnie słyszymy charakterystyczne psyt :)
Robimy zacierkę - do mąki dodajemy odrobinę wody: mieszamy, ugniatamy, rozcieramy w palcach tworząc zacierkę. Wrzucamy ją do zupy i chwilę gotujemy. Doprawiamy solą i pieprzem i gotowe :)
Wypróbuję, przepis ciekawy, a jeszcze takiej nie jadłam :)
OdpowiedzUsuńNie zanam tej zupy. Zabawne sa nazwy potraw, które sami nadaliśmy. I wszyscy wiedzą o co chodzi ☺️
OdpowiedzUsuńJa osobiście nie przepadam za zupami, ale gotuję raz w tygodniu dla zasady. Mąż pewnie by sie ucieszył na zacierkową, muszę mu zrobić:-)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz słyszę o takiej zupie. Z przyjemnością zrobię ją i spróbuję. Aż jestem ciekawa jej smaku. Myślę, że przypadnie nam do gustu i zagości na dłużej w naszym domowym menu :)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz o niej słyszę, ale ciekawie się zapowiada :D
OdpowiedzUsuńKocham takie proste dania. A jak już mają za sobą historię, to zawsze wiadomo, że są pyszne :)
OdpowiedzUsuńDla takich dań i dla obudzenia wspomnień z dzieciństwa warto zgrzeszyć takimi pysznymi kaloriami!
OdpowiedzUsuńWchodzę w to! :) :) :)
Zupa ziemniaczana pyszota, zjadłoby się
OdpowiedzUsuńUwielbiam zupy i ta mi wygląda bardzo apetyczne :) juto będzie na obiad :)
OdpowiedzUsuńie znam tej zupy, a wydaje się pyszna, prosta, swojska
OdpowiedzUsuńPsyt to bardzo pomysłowa nazwa zupy!
OdpowiedzUsuńUwielbiałam zacierkową mojej Babci. Była to zupa warzywna z malutkimi zacierkami, koperkiem i masłem.