Chałka z rodzynkami, kardamonem i sezamem
Namawiali, namawiali i w końcu się skusiłam. Skusiłam się nie tylko zrobić ale i zjeść - taki niedzielny "grzeszek". Niestety nie mogłam się oprzeć, ponieważ chałka z rodzynkami, posmarowana masłem to smak dzieciństwa. Wykonanie jej jest bardzo łatwe, robi się ją szybko, prosto i przyjemnie. Niestety czas oczekiwania przedłuża się - trzeba jej pozwolić na piękne wyrośnięcie.
- 10 g drożdży instant
- 1/2 szklanki mleka
- 1 jajko
- 550 g mąki typ 550
- 2 łyżki masła
- 1/2 szklanki wody
- 1/2 łyżeczki kardamonu
- garść rodzynek
- 6 łyżeczek cukru
Wszystkie składniki ciasta mieszamy ze sobą. Na stolnicy zagniatamy ciasto aż będzie elastyczne. Przekładamy do miski, zakrywamy lnianą ściereczką i pozostawiamy przez 1 godzinę do wyrośnięcia. Po tym czasie ciasto dzielimy na 5 części, z każdej formujemy wałeczek, który przesypujemy mąką. Wałeczki sklejamy ze sobą na górze i przeplatujemy - zewnętrzny wałeczek z jednej strony przez dwa wałeczki do środka, zewnętrzny wałeczek z drugiej strony przez dwa wałeczki do środka. I tak do końca. Końce wałeczków sklejamy ze sobą. Górę i dół chałki sklejone zakładamy pod spód. Przekładamy chałkę na blachę wyłożona papierem do pieczenia, przykrywamy ściereczką i odstawiamy na 1 godzinę do wyrośnięcia. Po tym czasie chałkę smarujemy rozkłóconym jajkiem i posypujemy sezamem. Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 200 stopni przez 25 minut.
Świetny przepis, polecam. Anetta ☺
OdpowiedzUsuń