Sałatka z makaronem ryżowym, szynką i mandarynkami
Zimno nam doskwiera, mróz, wiatr szaleją za oknem. Każdy dzień, co prawda zbliża nas do wiosny, ale jak na razie wcale tego nie widać. O nie, nie, przepraszam dziś świeciło słońce :) Mam więc dziś dla Was eksplozję smaków w sałatce z szynką, makaronem ryżowym i mandarynkami. Zapraszam :)
- małe opakowanie makaronu ryżowego - wstążki
- 2 cebule czerwone
- 200 g szynki
- duża czerwona papryka
- 5 mandarynek
- sól, pieprz
- majonez
Makaron zalewamy wrzątkiem, przykrywamy i zostawiamy kilka minut, następnie odcedzamy, przelewamy zimną wodą i pozostawiamy na sicie do ostygnięcia. Paprykę kroimy dowolnie, cebulę czerwoną drobno, a szynkę w kostkę. Mandarynki obieramy dokładnie i rozdzielamy na cząstki. Makaron warto przekroić w kilku miejscach. Wszystkie składniki mieszamy, łączymy majonezem, doprawiamy solą i pieprzem. Sałatkę wstawiamy do lodówki w celu schłodzenia.
Mandarynki do sałatki? Jeszcze takiej nie próbowałam. Muszę zrobić, bo zaciekawił mnie ten przepis.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń