Pyry i gzik - obiad z Wielkopolski
Mamy dziś kolejny piątek, za dwa dni kończy się pierwszy miesiąc wakacji - jak ten czas leci :) Skoro koniec tygodnia to musi być "Błyskawiczny piątek". Tym razem zapraszam Was na specjalność mojego męża :) Obiad szybki, mnie znany dopiero od dnia mojego zamieszkania w Wielkopolsce. Zdradzę Wam jeszcze, że to pierwszy obiad którym mnie mój mąż uraczył.
- ziemniaki - gotujemy
- twaróg półtłusty
- cebulka
- szczypiorek
- śmietana 12%
- sól i pieprz
Twaróg rozgniatamy widelcem, dodajemy do niego śmietanę, drobno pokrojone cebulkę i szczypiorek, doprawiamy do smaku solą i pieprzem. Twarożek powinien być lekko lejący :) Tym to sposobem mamy gotowy smaczny, letni obiad :)
Zapraszam wszystkich na akcję "Błyskawiczny piątek".
Pyszności :-) wpraszam się na taki obiadek -)
OdpowiedzUsuńZapraszam wystarczy dla wszystkich, mój mąż robi ilości jak dla pułku wojska ;)
Usuńświetne danie! nie tylko na lato :)
OdpowiedzUsuńZgadza się ;) u nas na to danie każda pora roku dobra ;)
UsuńSuper smaczna propozycja!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję ;)
UsuńLatem, obiad idealny :)
OdpowiedzUsuńSzczególnie z młodymi ziemniaczkami ;)
Usuńhmm.. sama nie wiem... ale ja jestem mięsożerca wiec to pewnie dlatego. ;)
OdpowiedzUsuńJa też jestem strasznym mięsożercą, ale od czasu do czasu rozsmakowuję się w innych daniach ;)
UsuńProsty, pyszny i smaczny :)
OdpowiedzUsuń