Suszony chrzan
Jeśli macie nadmiar chrzanu, a nie wiecie co z nim zrobić, nie chcecie płakać nad tartym mam dla Was propozycję - suszony chrzan. Taki chrzan suszony można użyć do kiszenia ogórków, ale dodawać także do sosów i zup :)
Chrzan obieramy i kroimy w plasterki. Układamy na papierze do pieczenia w słonecznym miejscu - u mnie jest to parapet kuchennego okna :) Układamy w ten sposób ab każdy plasterek leżał sobie swobodnie i nie przytulał do pozostałych. Wystarczy jeden dzień i chrzan jest ususzony. Po kilku godzinach obracamy "na plecki" i suszymy dalej. Ususzony chrzan przechowujemy w szczelnym, szklanym słoiku. Gotowe - prawda, ze banalnie proste :)
Nie myślałam, że tak można. Fajnie pomyślane :)
OdpowiedzUsuńMożna, można ;)
UsuńJeszcze trzeba trafić na pogodę ;) ale pomysł świetny
OdpowiedzUsuńMałgosiu jak nie ma pogody można wykorzystać piekarnik lub suszarkę do grzybów ;)
UsuńBardzo dobry pomysł :)
OdpowiedzUsuńDziękuję ;)
Usuń