Rolada szpinakowa bez mąki

Keto kojarzy się wielu osobom z mięsem. Chcę trochę odczarować to spostrzeganie, dziś mam dla Was przepis na szpinakową roladę - u mnie z wszystkim co zostało w lodówce :) Smaczna, bezglutenowa, świetny sposób na wyczyszczenie lodówki. Moja na zdjęciu taka trochę rozpływająca, bo już nie mogłam się doczekać :) a powinna "poleżeć" w lodówce.

• opakowanie mrożonego szpinaku rozdrobnionego
• 3 jajka
• 2 łyżki babki jajowatej 
• serek mascarpone lub jakikolwiek śmietankowy serek
• koperek posiekany
• cebula
• 3 ząbki czosnku
• łyżka masła klarowanego
• sok z cytryny do smaku 
• sól pieprz do smaku

Ja osobiście nie bawię się w rozmrażanie, robię to w garnku i gotuję, odparowując możliwie jak najwięcej wody. Na patelni roztapiam masło klarowane na którym podsmażam rozdrobnioną cebulę, dodaję odparowany szpinak, przeciśnięty czosnek i podsmażamy około 3 minut. Dodaję sól, pieprz i sok z cytryny do smaku, mieszam dokładnie i gotuję jeszcze około 3 minut, mieszam od czas do czasu. Odstawiam szpinak do ostygnięcia. Jajka w misce dokładnie roztrzepujemy i dodajemy do ciepłego szpinaku, dokładnie mieszamy, wsypujemy babkę jajowatą i dokładnie mieszamy. Masę pozostawiamy na 10 minut, aby zgęstniała. Na blachę piekarnikową wykładamy papier do pieczenia wykładamy masę szpinakową i rozprowadzamy równomiernie. Pieczemy 20 minut w piekarniku nagrzanym do 170 stopni. W tym czasie otwieramy lodówkę i szukamy resztek. Znalazłam po kilka w słoiku: Oliwek, kaparów, suszonych pomidorów - czyli na bogato. Odsączyłam na sicie i pokroiłam na mniejsze kawałki. Upieczoną masę wyjmujemy z piekarnika i studzimy. Smarujemy serkiem i wykładamy wybrane składniki, posypać koperkiem zwinąć w roladę, bardzo pomocny jest tu papier na którym się piekła :) I teraz ważne, czego nie zrobiłam ja :) włożyć na kilka godzin do lodówki, żeby smaki się przegryzły i żeby stężała :) Smacznego