Rolada z kurczaka

Nie lubię wędliny ze sklepu i jak mam tylko czas robię coś na chlebuś sama: karkówka, schabik i roladka z kurczaka - pachnące, smaczne... Te sklepowe szybko robią się stare i straszą zarówno wyglądem, jak i smakiem. Tak więc dziś na roladkę kurczaczkową czas. 

Potrzebny będzie oczywiście kurak, którego należy pozbawić kości przecinając na piersi oraz odrzucić kuper, tudzież nadmiar tłuszczu. Kurczaka należy natrzeć przyprawami, ja używam soli i pieprzu, jak kto woli może użyć przyprawy do kurczaka. I pozostawić w celu przygotowania farszu. Potrzebujemy 250 g mięsa mielonego i tyleż samo pieczarek, cebulę, dwa jajka, przyprawy, majeranek lub inne ulubione zioła. Pieczarki należy pokroić i podsmażyć na oliwie, cebulkę również podsmażyć i wymieszać z mięsem mielonym. Dodać jajka, posiekaną pietruszkę, doprawić solą i pieprzem. Farsz już jest gotowy wracamy więc do kuraka. Posypujemy go sowicie żelatyną, tak na małego 1/2 paczuszki, jak kurak wielki jest to nawet całą. Rozkładamy farsz na mięsku i zawijamy, oczywiście skórka musi być na wierzchu. Trzeba teraz zszyć roladkę, żeby się nie rozpadła - ja stosuję zwykłą igłę i trochę "grubszą" nić. Po zszyciu roladkę przyprawiamy wcierając pieprz i sól, wkładamy do rękawa i pieczemy w piekarniku około 1 godziny w 180 st. Po ostygnięciu przechowujemy w lodówce i kroimy na chlebuś :) Smacznego :)