Gulasz ze schabu z kaszą orkiszową i sałatką wielowarzywną
Schab to jedno z najczęściej wykorzystywanych mięs w kuchni polskiej. Gulasz ze schabu to bardzo pyszna i sycąca propozycja na obiad. Łatwy w wykonaniu, jest alternatywą dla tradycyjnych kotletów lub pieczonego. Zapraszam na mój dzisiejszy gulasz ze schabu w towarzystwie orkiszowej kaszy i marynowanej sałatki warzywnej.
- 360 g schabu w plastrach
- 2 cebule
- 2 ząbki czosnku
- 2 czerwone papryki
- 90 g koncentratu pomidorowego
- 1 litr wody
- 2 woreczki kaszy orkiszowej
- 1 łyżeczka oregano
- 1 łyżeczka słodkiej papryki
- sól, pieprz, pieprz cayenne
- natka pietruszki
Siekamy cebulę i czosnek i podsmażamy na oleju. Schab kroimy w paski i solimy. Dodajemy schab do cebuli z czosnkiem i podsmażamy aż się zarumieni. Wlewamy koncentrat rozprowadzony w wodzie i wsypujemy oregano mieszamy i dusimy przez godzinę pod przykryciem. Po tym czasie dodajemy pokrojona paprykę, doprawiamy do smaku i dusimy 30 minut. Kaszę gotujemy przez 15 minut w osolonej wodzie. Gulasz podajemy posypany natką z kaszą i marynowaną sałatką wielowarzywną.
Ja też staram się schab wykorzystywać na inne sposoby bo to dobre mięso, ale poza kotletami i pieczeniem trochę niedocenione. Kaszy orkiszowej nie jadłam jeszcze, ale kasze jadam 3 razy w tygodniu więc nic straconego.
OdpowiedzUsuńŚwietne danie obiadowe, lubię ostre dania i jeszcze bym tam świeże chili wpakowała.
OdpowiedzUsuńSamego mięsa schabowego nie lubię , dla mnie zbyt suche, ale taka ze mnie kucharka.
Sałatka warzywna i kasza doskonałym uzupełnieniem.
Wygląda to smakowicie.
Pozdrawiam :-)
Irena-Hooltaye w podróży
Jakis czas temu zrobilam ze schabu zrazy. Zjedlismy ale to niestety nie to mieso ktore nadaje się na zrazy.
OdpowiedzUsuńJest zdecydowanie za suche i nie ma tej soczystosci co np. karkówka :)
Można powiedzieć, że to obiad idealny na listopad. Sycący i energetyczny. Wpraszam się!
OdpowiedzUsuńProste treściwe kropka A przede wszystkim bardzo dużo zdrowia na tym talerzu leży. Zapiszę przepis na to mięso. O mniam!
OdpowiedzUsuńChoć czerwone mięso jadam rzadko, to z chęcią skusiłabym się na ten wspaniały talerz pełen smaku.
OdpowiedzUsuńPrzyznam, że w takiej wersji schabu jeszcze nie robiłam. Najczęściej jest to panierowany kotlet, za którym wszyscy domownicy przepadają ;-) Kto wie, może następnym razem przygotuję właśnie taki gulasz?
OdpowiedzUsuńW sumie schab robię w sosach, ale jako bitki. Chętnie przygotuję w gulaszu. Dałaś mi pomysł na obiad
OdpowiedzUsuńZjadłabym z miła chęcią , ostatnio sporo u nas wycieczek pieszych po okolicy a wiadomo jak jest w listopadzie raczej deszczowo niż słonecznie i jakby po takiej eskapadzie na stół wjechał taki obiad ech...muszę go zwyczajnie zrobić ;)
OdpowiedzUsuńMuszę przyznać że lubię schabowe gotowane. Ostatnio jednak często rezygnuje z mięsa wieprzowego.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię mięsne potrawy
OdpowiedzUsuńLubię gulasz
OdpowiedzUsuńŚwietna propozycja na obiad.
OdpowiedzUsuń