Domowy pasztet
Świąteczny zgiełk ucichł na chwilę, a myśli krążą już wokół Sylwestra i Nowego Roku :) Po wszystkich słodkościach przyszła ochota na coś mięsnego i bardzo pysznego. Polecam Wam przepyszny, domowej roboty pasztet, w sam raz na przepyszne powitanie Nowego Roku :)
- 1 kg podgardla
- 1/2 kg łopatki
- 1,20 kg wątróbki
- 3 cebule
- 2 jajka
- majeranek sól, pieprz, liść laurowy, ziele angielskie
Przygotowujemy dwa garnki. W jednym gotujemy wątróbkę,
w drugim pozostałe mięso z cebulą, liściem laurowym, zielem i pieprzem. Mięso gotujemy tak długo, żeby zaczęło się rozpadać. Po ugotowaniu przecedzamy i wywar zostawiamy. Wszystko dwa razy mielimy, dodajemy przyprawy i jajka, dokładnie wyrabiamy, jeśli jest suche dodajemy trochę wywaru. Pieczemy godzinę w foremce, w 190 stopniach.
Najlepszy!!!! Pyszności Justyś :)
OdpowiedzUsuńWygląda apetycznie:) jeszcze mi się nie zdarzyło robić pasztet:))
OdpowiedzUsuńMoze byc ale wole galat:-)
OdpowiedzUsuńhmmm kiedys nawet zrobilam pasztet. to nie było takie trudne... może i tym razem sie uda... dzięki za przepis!
OdpowiedzUsuń