Kapuśniak ze słodkiej kapusty na żeberkach
Zapraszam na jesienną zupkę :) Pogoda straszna, więc trzeba się rozgrzać i poprawić sobie humor. Kapuśniak ze słodkiej kapusty nadaje się do tego w sam raz :)
To zaczynamy:
500 g żeberek - umyte, pokrojone na mniejsze kawałki, wkładamy do garnka, dorzucamy liść laurowy, ziele angielskie i pieprz, zalewamy wodą i gotujemy przez około 20 minut. Po tym czasie dokładamy umyte i pokrojone warzywa: marchew, pietruszkę, seler, 2 ząbki czosnku i cebulę - gotujemy około 10 minut. W tym czasie obieramy pięć ziemniaków i kroimy w kostkę - dodajemy do zupy wraz z poszatkowaną kapustą - pół małej główki i gotujemy kolejne 15 minut. Dodajemy trzy łyżki koncentratu pomidorowego i doprawiamy solą i pieprzem :) Polecam :)
Lubię taki kapuśniaczek. Ja zjadam zupkę a mięsko oddaję mężowi. Prawdę mówiąc jakoś dawno kapuśniaku nie gotowałam - dobry pomysł. Przesyłam uściski.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię kapuśniaczek. :)
OdpowiedzUsuńJa również lubię taki kapuśniaczek :-)
OdpowiedzUsuńJa mam złe wspomnienia z dzieciństwa co do kapuśniaku:) W moim menu nie występuje:) Ale lubię zupkę z kiszonej kapusty!
OdpowiedzUsuńDo tej pory znałam klasyczny kapuśniak z kiszonej kapusty. Zrobiłam ten z Twojego przepisu - wyszedł bardzo smaczny.
OdpowiedzUsuń