Kluseczki z pesto
Witajcie :) Ale ja dziś zabiegana jestem, już myślałam, że nie dam rady nic skrobnąć :) W niedzielę Mania ma urodziny i piątkową imprezę dla klasowych przyjaciół, a w sobotę dla rodzinki :) Jutro czeka mnie "umieszanie" dwóch tortów :) Dziś w pracy trochę mi zeszło a po niej wielkie zakupy :) Chcę Wam przypomnieć, ze na blogu trwa "Anielskie Rozdanie", do zakończenia został tydzień - serdecznie zapraszam :) Chciałabym się z Wami podzielić przepisem na kluseczki z pesto. Dostałam go od koleżanki i od razu wypróbowałam :) bardzo są dobre wiec się od razu dzielę :)
1/2 kg mąki pszennej, 2 jajka, 2 łyżeczki soli, 200 ml wody mineralnej gazowanej i słoiczek sosu pesto - mieszamy i wyrabiamy ciasto, aby wytworzyć pęcherzyki powietrza. Zostawiamy na kilka minut i wyrabiamy jeszcze raz.
Przetrzeć kluseczki do osolonej wrzącej wody i ugotować.
Kluseczki doprawić sola i pieprzem, skropić oliwą z oliwek i posypać tartym parmezanem.
zapowiada się pysznie :-)
OdpowiedzUsuńBo to już tak bywa, co nie wygląda to smakuje... :)
OdpowiedzUsuńTak to jest, że co dobrze nie wygląda, to przeważnie wyśmienicie smakuje :).
OdpowiedzUsuńzjadłabym ze smakiem :) lubię takie pyszności :)
OdpowiedzUsuńMoże i "niewyględne" ale brzmi apetycznie :-)
OdpowiedzUsuńNie zawsze wygląd jest ważny , ważne żeby było dobre :)
OdpowiedzUsuńMnóstwo jest takich dań niewyględnych, jak piszesz, ale jakie są pyszne. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń