Zupa prowansalska
Przepis na zupę prowansalską dostałam kilka lat temu. Ugotowałam ją może z dwa razy i całkowicie o niej zapomniałam. Nie mam pojęcia czemu tak się stało, gdyż jest ona niesamowicie smakowita i zasługuje na miano ulubionej. Przygotowanie jej nie jest żadnym wyczynem i nie wymaga zdolności kulinarnych. No to zaczynamy :)
Przygotowujemy:
Przygotowujemy:
- gar z wodą
- 1/2 kg mięsa mielonego
- 1/2 kg pieczarek
- wielki por
- 4 serki topione
- sól
- pieprz
- zioła prowansalskie
Do garnka wlewamy wodę i stawiamy na gazie żeby powoli się gotowała. Mięso mielone doprawiamy odrobinę solą i pieprzem i smażymy na łyżce oliwy podlewając wodą. Gotowe mięso przekładamy do garnka z wodą. Na patelni podduszamy pieczarki pokrojone w plastry, po czym wkładamy je do garnka. Tak samo robimy z pokrojonym w półksiężyce porem - podduszony na patelni ląduje w garnku. Wszystko razem gotujemy. Dodajemy do zupy serki topione i czekamy do całkowitego rozpuszczenia. Doprawiamy solą, pieprzem i ziołami prowansalskimi. Rewelacja :) Pamiętajcie zupka, żeby była dobra i pożywna musi być dość gęsta. Polecam :)
Wygląda apetycznie. A nazwę zawdzięcza od ziół prawda ?
OdpowiedzUsuńRaczej tak :)
UsuńWygląda apetycznie, kusi składem...kiedyś pamiętam w latach gdzie kartki królowały w sklepach...moja mama często gotowała zupę z serków. Wtedy mówiła na nią...bidula..pewnie, że była lekiem na całe zło.
OdpowiedzUsuńSerki dają świetny smak i na tym się skupiam, kalorii wolę nie liczyć :)
Usuńwyprobuje kuzynko
OdpowiedzUsuńMagda
Polecam, bo naprawdę warto :)
UsuńWygląda niezwykle smakowicie i na pewno ją kiedyś wypróbuję, ale to za jakiś czas, bo jest na pewno dosyć tucząca :)
OdpowiedzUsuńOd czasu do czasu można zgrzeszyć :) polecam :)
Usuń