Pasta jajeczna z wędzoną makrelą
Pasty jajeczne są pyszne i dają niesamowite możliwości. Można dowolnie dobierać składniki, kierując się własnymi upodobaniami. Smakują wyśmienicie do świeżo upieczonego chleba i do bagietki. Można je zajadać ze smakiem o każdej porze dnia i przy każdej okazji. Pasta jajeczna z wędzoną rybą jest bardzo łatwa w przygotowaniu, a do tego przepyszna - polecam :)
- mniejsza wędzona makrela
- 6 jajek
- szczypior
- majonez
- łyżeczka musztardy
- sól, pieprz, gałka muszkatołowa
Jajka gotujemy na twardo, studzimy, obieramy i kroimy w kostkę. Z wędzonej ryby usuwamy wszystkie ości i dzielimy na małe kawałki, a szczypior kroimy. Wszystkie składniki dokładnie łączymy z majonezem i łyżeczką musztardy, doprawiamy solą i pieprzem.
Robię identyczną, bo ja uwielbiam wszelakie pasty, czy to z serem, czy jajeczną, czy właśnie rybną. Ja tylko jeszcze do pasty z makreli dodaję kiszonego ogórka pokrojonego w drobną kosteczkę i cebulę, a tak to wszystkie składniki mam te same :) Ale mi z rana zrobiłaś smaka, chyba idę zrobić sobie na śniadanie pastę... Dzięki za przepis :*
OdpowiedzUsuńTo następnym razem w chęcią dodam ogórka i cebulkę, musi być pyszna, bardzo bogata w smaku, pozdrawiam :)
UsuńUwielbiam wszelakie pasty do pieczywa :) Jajecznej z makrelą jeszcze nie robiłam, przeważnie robię z dodatkiem tuńczyka i drobno posiekanej cebulki, następnym razem wypróbuję Twoją wersję :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło, Agness :)
A ja wypróbuję Twoją, tuńczyk i cebulka z jajkiem brzmi bardzo smacznie :) pozdrawiam
UsuńRobię pasty, w tym jajeczną, ale jeszcze z makrelą (ani żadną rybą) nie robiłam, choć podejrzewam, że to i dobre doskonałe do "uratowania" czegoś, czego jest zbyt dużo na przykład. Ja czasami kupuję za dużo makreli, tylko w jednym sklepie są dobre, a ja tam bywam raz na ruski rok i dlatego czasami się marnują.
OdpowiedzUsuńJak ma się zmarnować to zrób pastę, nie pożałujesz, jest pyszna :)
UsuńJustynko pasta jajeczna z wędzona makrelą to smak z mojego dzieciństwa :) nas mama zawsze na piątek ja szykowała tylko bez musztardy, gałki i szczypiorku a z cebulką i majonezem. Odkąd mieszkam w Norwegii i mój mąż łapie makrele to ja ją piekę w piekarniku i robie taka sama pastę jak robiła mama i powiem Ci że z pieczona makrela jest 1000 razy lepsza niż z wędzona :) polecam, spróbuj :)
OdpowiedzUsuńMusze wypróbować, choć u mnie na wsi nie ma sklepu rybnego i zakup świeżej makreli może zakrawać o cud :) jednak gdy tylko nadarzy się jakakolwiek okazja na zdobycie jej - wypróbuję :)
UsuńKoniecznie :) oby się udało ja trafić :)
UsuńJa właśnie przygotowałam z czosnkiem niedźwiedzim. Uwielbiamy pastę jajeczną. Chyba namilej ją wspominam ze smaków dzieciństwa. Moja babcia często nam robiła podczas wakacji, bo wtedy tylko jadaliśmy, gdy był świeży szczypiorek. Mniam☺️ Robiłam ze szparagami, ale z rybą nigdy. Aż muszę spróbować ☺️
OdpowiedzUsuńJa zas nigdy nie robiłam ani z czosnkiem niedźwiedzim, ani ze szparagami - muszę wypróbować :)
UsuńAle mi apetytu narobiłaś.... Moje smaki z dzieciństwa. Niestety u mnie ciężko z dostępem do wędzonej makreli. Ale jak tylko będę w domu rodzinnym, to muszę pamiętać żeby sobie zrobić.
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, jak nie masz makreli może być inna wędzona rybka, będzie równie pysznie :)
UsuńPasta z makreli :-) pyszota! jedno z ulubionych i często produkowanych dań w moim domu :-)
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam po prostu tą pastę :) Ja dodaje jeszcze żółty ser do tego :D Ale mi smaku narobiłaś :D
OdpowiedzUsuńMuszę spróbować z serem - koniecznie :)
UsuńUwielbiamy!
OdpowiedzUsuńRobię często z różną rybą. Twoja przypomina mi, że czas już zrobić.
Jest to świetny sposób na "przemycenie" ryby dzieciom :)
UsuńDokładnie taka pastę robiła moja mama jak byłam dzieckiem! 😍😍😍 ale mi przypomniałaś! Wieki nie jadłam!
OdpowiedzUsuńPraktycznie identyczną robi mój Partner. Uwielbiam. Zrobiłaś mi smaka!
OdpowiedzUsuńBardzo lubię pasty różnego rodzaju, ale prawie nigdy ich nie robię. W sumie nie wiem dlaczego.
OdpowiedzUsuńTrzeba to zmienić, dodałabym jeszcze kiszonego ogórka i będzie pyszota. Wierzę, że i dzieciom posmakuje. :D
Pysznie takiej pasty nie jadłam jeszcze, moi lubia makrelę z białym serem i ja się też przekonałam
OdpowiedzUsuńTo może i ja się przekonam :) muszę spróbować :)
UsuńLubię makrelę
OdpowiedzUsuń