Ale się dziś wygłupiłam :) "Nachapana" wczorajszą cudowną pogodą, popłynęłam i zaplanowałam na dziś chłodnik :) Rano obudziły mnie promienie słońca i roztoczyłam wizję cudownego, słonecznego, ciepłego dnia. Kiedy tylko zaczęłam robić chłodnik niebo się zachmurzyło. Teraz jest zimno, deszczowo i bardzo pochmurno, na stole stoi zaplanowany chłodnik :) Ale wiecie co, pyszny jest :) więc nie bacząc na pogodę, zachęcam całego serca :)